sobota, 25 października 2014

Co u nas? nic ciekawego, trenujemy, biegamy, jeździmy na treningi agility w weekendy na 7;00 rano. Nie powiem że ta godzina mi się podoba, bo wstawanie w dni wolne o 5:00 nie należy do przyjemnych :P, ale czego się nie robi dla pasji :D
Jestem zmęczona, więc łapcie zdjęcia z sesji jesiennej, a jutro napisze wam notkę o borderach o wadach, zaletach i mam nadzieje że nie zniechęcę osoby, które powinnam do zakupu psa tej rasy















2 komentarze: